Photo by Engin Akyurt from Pexels

Jakie zagrożenia niosą za sobą pożyczki.

Czy naprawdę potrzebujemy pożyczki? Kilka praktycznych wskazówek przed zaciągnięciem zobowiązania

Zanim zdecydujemy się na kredyt lub pożyczkę, warto zadać sobie podstawowe pytania: czy rzeczywiście potrzebujemy dodatkowych środków, czy będziemy w stanie terminowo spłacać raty, a także czy znamy całkowity koszt zobowiązania. Nawet jeśli firma pożyczkowa nie wymaga od nas wykazania dochodów lub weryfikacji w Biurze Informacji Kredytowej (BIK), to ostatecznie my jesteśmy odpowiedzialni za spłatę.

Bank kontra instytucja pozabankowa

  • Bank: przed udzieleniem kredytu zazwyczaj dokładnie analizuje zdolność kredytową. Może się okazać, że według banku kwota, która zostaje nam co miesiąc „na życie”, jest wystarczająca, choć w praktyce musimy np. duże sumy przeznaczać na leki lub opiekę zdrowotną. Zaletą banku jest jednak m.in. bardziej przewidywalne (i zazwyczaj niższe) oprocentowanie.
  • Firma pożyczkowa: oferuje tzw. pożyczki bez BIK, bez konieczności dokumentowania zarobków czy nawet celu wydatkowania środków. Bywa to ratunek dla emerytów, rencistów czy osób ze słabą historią kredytową. Jednak za tę łatwość w dostępie do gotówki płaci się wyższym oprocentowaniem albo wyższymi opłatami. Niezbędna jest więc solidna analiza, czy na pewno poradzimy sobie z terminową spłatą.

Niebezpieczeństwa nieterminowej spłaty

  • Dodatkowe odsetki: w razie opóźnień w spłacie bank nalicza odsetki karne, ale często nie tak wysokie, jak mogą to robić instytucje pozabankowe.
  • Windykacja: brak uregulowania rat oznacza ryzyko przekazania sprawy do windykatora. Wtedy środki mogą być ściągane bezpośrednio z Twojego konta lub wynagrodzenia.
  • Szybko rosnące koszty: zdarza się, że w umowie z firmą pożyczkową widnieje zapis o naliczaniu stałej opłaty za każdy miesiąc zwłoki. Łatwo wtedy popaść w spiralę zadłużenia, która może być trudna do przerwania.

Emeryci i renciści – dlaczego mają trudniej?

Banki niechętnie przyznają duże kredyty osobom starszym ze względu na ryzyko, że emerytura czy renta okaże się zbyt niska do spłaty rat. Jeśli bank odmawia wsparcia, pożyczki bez zaświadczeń w firmach pozabankowych bywają często jedyną opcją. Należy jednak pamiętać, że łatwa dostępność idzie w parze z wyższymi kosztami.

Na co zwraca uwagę bank w ocenie zdolności kredytowej?

  1. Dochody – zarobki z umowy o pracę, zlecenie czy własnej działalności.
  2. Wydatki stałe – m.in. czynsz, rachunki, wydatki na leki.
  3. Inne zobowiązania – na przykład istniejące już kredyty hipoteczne albo raty za sprzęt AGD/RTV.
  4. Historia w BIK – regularnie spłacane pożyczki z przeszłości mogą działać na naszą korzyść.
  5. Wiek i forma zatrudnienia – emeryci, renciści czy osoby na umowach cywilnoprawnych mają zazwyczaj trudniej w bankach, ale zawsze można spróbować w innej instytucji finansowej lub rozważyć ofertę pozabankową.

Kiedy pożyczka bez BIK jest rozwiązaniem?

  • Złe notowania w BIK czy KRD: jeśli mamy niekorzystną historię kredytową i bank nie chce udzielić wsparcia.
  • Brak czasu na formalności: firmy pozabankowe działają szybciej, często wystarczy dowód osobisty.
  • Nagła potrzeba: niekiedy samochód się psuje lub musimy szybko wyremontować mieszkanie – brak czasu sprzyja wyborowi pożyczki bez BIK.

Należy jednak pamiętać, że wszelkie uproszczenia formalne skutkują zwykle wyższym oprocentowaniem i większym ryzykiem naliczania dodatkowych kosztów w razie opóźnień.

Zakup samochodu na raty – co musisz wiedzieć?

  • Kredyt samochodowy w banku: najbardziej korzystny dla osób z dobrą zdolnością kredytową. Wymaga jednak czasu (weryfikacja w BIK, dokumenty dochodowe) i potwierdzenia, że będziemy w stanie spłacić zobowiązanie.
  • Kredyt w salonie: często oferowany przy zakupie nowego auta prosto z salonu. Oprocentowanie bywa korzystne, ale dotyczy tylko konkretnej marki lub modelu.
  • Pożyczka w firmie pozabankowej: w razie złej historii kredytowej lub niewystarczających zarobków. Droższa, za to niemal od ręki i bez pytania o to, na co przeznaczymy środki.